Krótka 6

historia

100 lat temu w Pruszczu Gdańskim
2021.03.30
Widok na budynek przy Grunwaldzkiej 19

10 września 1920 r., przy Würfelstraße 7, miało miejsce pewne radosne zdarzenie. A było to tak:

Z kamienicy przy Danziger Straße 3 (dzisiejsza ul. Grunwaldzka 17) wybiegł uradowany i umęczony jednocześnie, sekretarz pocztowy Kurt Scheutzow. Przebiegł najpierw przez Danziger Straße, następnie, idąc żwawym krokiem wzdłuż hotelu i restauracji Kucksa, skręcił w prawo w kierunku mostku nad Kanałem Raduni. Za mostkiem przebiegł już tylko przez Würfelstraße (Wojska Polskiego), by wejść do siedziby urzędu gminy i stanąć przed obliczem naczelnika urzędu Wilhelma Hoffmanna (autora Kroniki Pruszcza). Hoffman, który był przez dwie kadencje naczelnikiem gminy i urzędnikiem stanu cywilnego, sporządził na okoliczność tego spotkania następujące oświadczenie:Przed niżej podpisanym stawił się dzisiaj, osobiście znany mi, sekretarz pocztowy Kurt Scheutzow, zamieszkały w Pruszczu, przy Danziger Straße 3, wyznania ewangelickiego i zgłosił, że Ilse Marianne Luise Scheutzow, z domu Deick, zamieszkała u zgłaszającego, urodziła w obecności zgłaszającego, 10 września roku 1920, o godz. 10tej, chłopca, który otrzymał imiona Peter Fritz….

Peter był drugim (najstarszy Jürgen urodził się w roku 1916 jeszcze w Gdańsku) z trojga dzieci Ilse Scheutzow, która w historii Pruszcza XX w. zapisała się jako Pierwsza Dama życia kulturalnego okresu międzywojennego. Peter Scheutzow opuścił Pruszcz mając zaledwie 7 lat. To on jednak przejął na siebie opiekę nad dokumentami rodziny Scheutzow. Przekazał je później jednemu ze swoich trzech synów, Alexandrowi. Dzięki nim mogliśmy poznać zupełnie nieznane dotąd historie, związane z życiem kulturalnym i towarzyskim Pruszcza w drugiej połowie lat dziesiątych, aż do końca lat dwudziestych ubiegłego wieku.Sam Peter Scheutzow został naukowcem, tak jak jego trzej synowie. Zmarł w 2006 roku w Oberursel, niedaleko Frankfurtu nad Menem.

Akt urodzenia Petera Scheutzow

zobacz także

Był sobie dom…
2024.04.11

Zdjęcia mieszkańców Pruszcza Gdańskiego, często skrzętnie skrywane w rodzinnych albumach, stanowią cenne źródło wiedzy o historii naszego miasta. Dziś kolejny przykład; do naszych zasobów trafiła wykonana w 1977 roku fotografia rodzeństwa, na drugim planie ukazująca zbie...


Nie ma Pruszcza, nie ma węgla, jest Gdańsk!
2024.04.04

Mało kto dziś pamięta, że Św. Wojciech w okresie powojennym nie był dzielnicą Gdańska. Podobnie jak dzisiejsze Lipce. Miejscowości te miały swoich sołtysów – niektórzy zapewne pamiętają jeszcze tabliczkę "SOŁTYS" na jednym z budynków w Lipcach, pozostawioną prawdopodobnie na h...


Cykl wykładów z PG rozpoczęty!
2024.03.27

O kanale, nadającym miastu charakter na setki lat, o młynach, licznych mostkach i o żabach, które za sprawą doskonałych filtrów Kunsztu wodnego w XVII w. nie miały wstępu do Gdańska - profesor Jakub Szczepański z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej wczorajszym wykładem rozpocz...